Archiwum autora: MamaTycipieńki

Udało się przeżyć

Jeszcze nie czuje się Mama całkiem dobrze, no ale już powoli wraca do żywych. Jedyne o czym bez przerwy myśli to to, aby nie zaraziła się Tycia i Tatko (nawet nie chce Mama myśleć co by było gdyby, bo to … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , , | 1 komentarz

Na zachodzie bez zmian…

U nas niestety też. Tzn. Tosia nie wykazuje, NA SZCZĘŚCIE objawów choroby. Ale Mama póki co, nie może dojść do siebie. Trzymajcie więc Ktosie kciuki : – za Mamę – żeby jej przeszło – za Tosie – żeby na nią … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano | 1 komentarz

„Maska Czerwonego Moru”

Tak, tytuł dzisiejszego wpisu, to cytat z klasyka (jakiego, to już zostawiam do sprawdzenia zainteresowanym). Autorem dzisiejszego wpisu będzie Tatko, bo Mama niestety zaniemogła. Przyplątała się do nas jakaś grypa jelitowa/żołądkowa/inna (niepotrzebne skreślić) i Mama została przez nią rozłożona na łopatki. … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano | 2 komentarze

Znam moje prawa i nie zawaham się tego wykorzystać!

Przed wyjściem do przedszkola, Mama czesząc Tycię: „Tyciu te włoski to chyba my obetniemy trochę, bo się nawet Ciebie uczesać nie da” Tycia wyraźnie wzburzona: „Cooo???!! Dlacego chces obciąć mi te wlosy??Cy ja komus obcinam?Ani Tobie nie obcinam ani innym … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , | Skomentuj

Tycia jesienna

Opublikowano Tycia Tap Madl | Otagowano , , , , | 5 komentarzy

Tatko bohaterem w swoim domu :)

Działa Tata w sypialni ( w zasadzie już kończy) i idzie mu nieźle! 🙂 Wszystkie Mamy pomysły zrealizowane 🙂 (choć jeszcze nie dopracowane na tyle aby je pokazać – to wkrótce :)) Dobrze mieć takiego Tatkę co to wszystko umie … Czytaj dalej

Opublikowano Tata Tyci dobry na wszystko! | Otagowano | 2 komentarze

Czas szykować się na chłody…

Mama (mając teraz chwile dla siebie! 🙂 🙂 🙂 ) wzięła szydełko do ręki i „tworzy” 🙂 Tu „komin” dla Tyci 🙂

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , | 3 komentarze

Rozterki

Podczas kąpieli Mama zmyła Tyci z rączki serduszko namalowane pisakiem przez Panią Przedszkolankę. Tycia wpadła w prawdziwą rozpacz: „No i zobac co Ty zjobiłaś! Zmyłaś mi to sejdusko! Pjawie zniknęło!” Mama: „Jutro Pani namaluje Ci nowe, a teraz trzeba się … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , , , | 2 komentarze

Wirus świrus

„Zzygałam się* i jestem ciepła” – takim oto zdaniem przywitała Tycia Mamę, po tym jak przyszła po Nią wczoraj do przedszkola, na prośbę Pani Przedszkolanki. Mimo całej niemocy jaka ogarnęła dziecko, Tycia jako typowa hipochondryczka czuła się jak ryba w … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , , | 1 komentarz

Dzieła wybrane (XLIX)

1. Tata do Tyci: „Nie możesz brać noża do rączki bo byś się skaleczyła” Tycia: „Nie skalece, będę cymać za chwycek!” 2. Tyci coś się udało i oznajmia sama sobie: „No! Dobja jobota!” 3. Mama: „A Ty się nie boisz … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | 3 komentarze