Archiwum kategorii: Mama Tyci w akcji…

Paryż, mój słodki… :(

Płacze Francja, płaczę ja… Nie chce się wierzyć, że to tak naprawdę… „Nic” gorszego dla człowieka, niż drugi człowiek. Przerażająco smutne 🙁

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , | Skomentuj

Prabuniu!

Kochana, nasza… Z okazji urodzin, życzymy Ci zdrowia – abyś mogła być z nami jak najdłużej spokoju – bo na niego zasługujesz samych słonecznych dni – bo wiemy jak kochasz słońce niespodziewanych i radosnych chwil – aby życie wciąż potrafiło … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , | Skomentuj

Gości gościć będziemy – juuhu! :)

A jutro z kolei mamy gości i Mama się aktualnie zamierza zabarykadować w kuchni (bo przez co niektórych w dzień nie była w stanie nic zrobić) i cokolwiek przygotować. I pewnie zaś się uklnie, bo w takich momentach (gdy człowiekowi … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , | 2 komentarze

Sił brak

Są takie dni, że człowiek jest psychicznie i fizyczne wyczerpany. I nawet wielkiego powodu ku temu nie ma. Po prostu. Mama ma tak dzisiaj… Dobranoc Państwu

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | 2 komentarze

Pass

Gdyby Mama miała dziś coś napisać, musiałaby tylko narzekać. Maciupek dał w kość po całości. Absolutnie nie pozwolił się dziś odłożyć i prawie cały dzień spędził na maminych rękach :/ Spał może z dwie godziny… Teraz padł  ze zmęczenia, ale … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji..., W sprawie Maciupka | Skomentuj

Mniam!

Przy cudownie smakujących i pachnących smakołykach prosto ze słonecznej Chorwacji, mija nam sobota… KOCHAMY FIGI!!! 🙂 A chlebek świętojański? Po godzinnym żuciu 😛 pycha! 🙂 Ukłon dla Buni za dostarczenie owych lokalnych produktów :)Dzięki!

Opublikowano Mama Tyci w akcji..., Tycia codzienna | Otagowano | Skomentuj

A la jesień…

Miało być tak… A jest tak… A Mama tak czeka na piękną, złotą polską jesień! Buuu PS. Bukiet by Babcia Tyci 🙂

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , , , | Skomentuj

Brawo ja!

Wyprała Mama pampersa… i to z całą masą innego prania!!! AaaaaAAAaaaa!!! PS. Stado zdrowe (tfu tfu), poza jego głową. Głowa już się leczy.

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano | Skomentuj

Mama u kresu!

A pozostali? Tytka zdrowieje. Tata Tyci przeziębiony. Granulat gorączkuje po szczepieniu. Jakieś pytania?

Opublikowano Mama Tyci w akcji..., Tycia codzienna | Otagowano , | 2 komentarze

Szczepienia

No to to już w ogóle jest temat, który wzbudza w Mamie maksymalnie dużo wątpliwości. Jakby nie było, Maciupek zaszczepiony. Waży…UWAGA… 4300! Prawie podwoił więc swoją wagę, bo ze szpitala wyszedł mając 2550 🙂 Czuje się Mama zjadana! 🙂 Szkoda … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji..., Tycia codzienna, W sprawie Maciupka | Otagowano , , , | 3 komentarze