Ona-moja słodka, mała córeczka, która jeszcze nie umie mówić, ale już ma wiele do powiedzenia:)
Ja-zakręcona mama, uziemiona w domu (na własne życzenie), na szczęście nie przestająca marzyć i co ważne, wciąż mająca głos!
On-zajefajny Tata, zapalony fotograf,moja osobista siła napędowa!
My…Codziennie i nie codziennie. O wszystkich razem (plus koty) i o każdym z osobna.
Jednak przede wszystkim o niej, o Antosi, której każdy dzień, ba! każda chwila niemal, warta jest zapamiętania.
Z nadzieją że ten blog ją kiedyś rozbawi,zdziwi, że ją wzruszy…
O przygodach Tosiątka czas więc zacząć:)