Archiwa tagu: sen

Zasypianie

Poszło dosyć gładko. Zrobiliśmy Tyci pokoik, kupiliśmy nowe łóżko, wyrzuciliśmy stare łóżeczko z naszej sypialni i po prostu nie było odwrotu 😛 Co prawda zanim zaśnie musi ktoś być, musi coś czytać lub opowiadać, ale potem do rana cisza i … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , , | 3 komentarze

Usypianie

Wciąż nie wychodzimy poza schemat! Ten utarty, od urodzenia! Dwa razy dziennie leżymy sobie koło zasypiającej Tytki, i to jest naprawdę wątpliwa przyjemność! Niby tylko czytanie bajki, a potem już sen, ale u naszego dziecka tak łatwo to nie idzie. … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , | Skomentuj

Ciężkie życie przedszkolaka :)

Tycia, po wczorajszej absencji w przedszkolu, dziś intensywnie nadrabiała straty. Kiedy Tatko się po nią zjawił, zasypała go lawiną słów, którymi opisywała co też porabiała. „Tatko, a wies ja musę wziać do domu takie kajtki, bo to są moje powazne … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , | Skomentuj

Wpadka

Dzisiaj w nocy. Tycia siada w łóżeczku i oświadcza Mamie (oczywiście tonem nie znoszącym sprzeciwu, Ona tak ma! Nawet zaraz po przebudzeniu, konkretna jest 😛 ): „Bajdzo sie spociłam musis mnie psebrać!” Mama dotyka Tycię, a tam wszystko mokre! Mama: … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , , | 3 komentarze

Śpimy…

No i ma Tatko za sobą pierwszą noc z Tycia w jednym łóżku. Do czasu aż Mama nie wróci, przeniósł się Tatko do Babci – bo to logistycznie łatwiejsze do opanowania. Babcie prowadza Tytkę do przedszkola, odbiera itp. tak, że … Czytaj dalej

Opublikowano Tata Tyci dobry na wszystko! | Otagowano , | 4 komentarze

Zasypianie (NIE)wspólne

Wczoraj wieczorem po kolacji Tycia oznajmiła: „Ja jus jestem duzą dziewcynką i ja będę dziś spać sama! Bez Was! Zapalicie mi tylko światło ok? I mozecie sobie iść tam do pokoju. Jak ja będę coś chciała to zawołam i wtedy … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , , | 1 komentarz

A w piątek po południu… :-P

Przedszkole potrafi zmęczyć… PS 1 Naklejkę Tycia dostała za sprzątanie (że niby nikt się nie kwapił a Tycia i owszem), więc możliwe że to Ją tak wykończyło, w końcu na co dzień w tej kwestii oporna i nie ma doświadczenia. … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , | 2 komentarze

A co u „Tygjysa”?

Wisi! W sensie strzeże Tyci w dzień i w nocy! O tak (obowiązkowo w ten sposób!):

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , , | 3 komentarze

Z Tyci aniołek jest!

Jak śpi… 😛

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano | 2 komentarze

„Komo” coś tam…

Tycia miała chyba tyle wrażeń w tym Zoo, że przez to przestała nam w nocy spać. Tzn budzi się z wielkim krzykiem i tylko lądowanie w naszym łóżku jest Ją w stanie uspokoić… Jakieś pewnie „komozaurusy” 😛  Jej się śnią… … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano | 2 komentarze