Archiwa tagu: Tycia mówi

A o poranku…

Opublikowano listopad 17, 2015, autor: MamaTycipieńki

…takie widoki 🙂 Tytka czyta mu bajeczki zaczynając zazwyczaj tak: „Słuchaj, Ty mój niedojrzały mały Granulku: pewnego razu…” 🙂 Słodki duecik prawda?

Opublikowano W sprawie Maciupka | Otagowano , , , , | 1 komentarz

Bezcenna więź

Opublikowano listopad 4, 2015, autor: MamaTycipieńki

Tycia natchniona: „Ja niczego więcej od was nie chcę tylko Frania!” Mama: „Co znaczy niczego więcej?” Tycia: „No po prostu Franio mi wystarczy, nie chce już żadnych prezentów nawet!” Mama: „Czyli jak nie dostaniesz nic na urodziny i od Mikołaja … Czytaj dalej →

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , | 1 komentarz

Włooooosy

Opublikowano listopad 3, 2015, autor: MamaTycipieńki

Od dawien dawna, namawiamy Tycie na wizytę u fryzjera. Jako że, nie była u niego od urodzenia, Jej włosy pozostawiają wiele do życzenia. Niestety, Tycia mówić sobie o tym nie da, bo do celowo chce być Roszpunką 😛 Jednak ostatnio, … Czytaj dalej →

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , | Skomentuj

Nowy projekt

Opublikowano listopad 2, 2015, autor: MamaTycipieńki

Tycia po powrocie z przedszkola: „Patrz mamo, narysowałam krowę. Tylko że chora jest!” Mama: „Dlaczego chora?” Tycia: „No nóg nie ma! Taka beznogna jest!” PS. Jeszcze bezgrzbietną przyniosła, tylko gdzieś się rysunek zapodział 😛 Chorowite to wszystko jakieś…co za czasy! … Czytaj dalej →

Opublikowano Tycia twórcza | Otagowano , , , | Skomentuj

Dzieła wybrane (LXXXVI)

Opublikowano październik 30, 2015, autor: MamaTycipieńki

1. Tytka po przebudzeniu: „Śniło mi się, że nas porwali mnie i Maciupka. Na szczęście to było tylko śnicie” 2. Po krótkim namyśle: „Franuś to jest taki okulista w naszej rodzinie!” Tata Tyci: „Dla czego okulista???” Tycia: „No bo on … Czytaj dalej →

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Uff

Opublikowano październik 21, 2015, autor: MamaTycipieńki

Mieliśmy dziś kontrolne usg bioderek. Na szczęście wszystko ok 🙂 Mamę zawsze, nawet takie zwykle wizyty nieźle stresują. Maciupstwo zadowolone i uśmiechnięte, dało się obejrzeć bez „larma” z każdej strony. Ale to wszystko dzięki swojej siostrzyczce, która Go rozśmieszała, uspokajała … Czytaj dalej →

Opublikowano Tycia codzienna, W sprawie Maciupka | Otagowano , , , | 1 komentarz

Dzieła wybrane (LXXXV)

Opublikowano październik 20, 2015, autor: MamaTycipieńki

1. Tycia do Taty: „Weź Maciupka na ramiono„. 2. Tycia do Mamy: „Zobacz gdzie położyłaś to niemowlę, nie mam teraz gdzie usiąść„. 3. Tata do Tyci: „Chyba jest Ci zimno co?” Tycia: „Nie, nie jest mi zimno. Zobacz nawet nie … Czytaj dalej →

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | 2 komentarze

W sprawie pseudonimu cd.

Opublikowano październik 19, 2015, autor: MamaTycipieńki

Tytka patrząc na Maciupka: „A może Go nazwiemy NICO?” Mama: „?!” Tytka: „No on nic nie umie, nie ma zębów, no NIC!” Mama: „Co Ty mówisz, jak to nic nie umie…” Tytka: „No dobra, niech będzie Tytek…” 🙂

Opublikowano Tycia codzienna, Tycia twórcza, W sprawie Maciupka | Otagowano , , | Skomentuj

Francois I Bezzębny

Opublikowano październik 14, 2015, autor: MamaTycipieńki

Tytka głaskając (a nie odchodzi od Niego na krok!) Maciupka: „Mój bezzębniak kochany! No, popatrz tu bezzębny!” Do Mamy: „Może zmienimy mu imię na bezzębny?” Mama: „Bezzębny jest chwilowo, przecież niedługo będzie miał ząbki to jak będziesz mówić?” Tycia: „No … Czytaj dalej →

Opublikowano Szalone pomysły Tyci!, Tycia codzienna, Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , , | Skomentuj

Przy porannym śniadanku…

Opublikowano wrzesień 29, 2015, autor: MamaTycipieńki

Jemy sobie granole z całym mnóstwem malin (dzięki wczorajszym odwiedzinom 🙂 ). Nagle Tycia: „Fajnie że przywieźli ci te maliny prawda? Ja też ostatnio jak byłam u Prabuni to ci tyle przywiozłam pamiętasz?” Mama: „Pamiętam. Super! Ja uwielbiam maliny” Tycia: … Czytaj dalej →

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj