Archiwa tagu: Tycia mówi

Niemiły czas

Tycia dziś w nocy zaczęła płakać i krzyczeć co Jej się nie zdarza. W nocy przeszła do naszego łóżka i zasnęła snem kamiennym. Zapytana rano dlaczego płakała oświadczyła: „Mój łapacz snów chyba zasnął i miałam normalnie koszmarny sen! Śniło mi … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji..., Tycia codzienna | Otagowano , , , | Skomentuj

W sprawie Maciupka

Mamy półmetek, dokładnie dziś 🙂 Maciupek rusza się już całkiem odczuwalnie, tak że nawet Tatko kilka dni temu poczuł. Tytka nie poczuła jeszcze nic, bo Ona chyba nie kuma co ma dokładnie wyczuć. Po przyłożeniu rączki do brzucha od razu … Czytaj dalej

Opublikowano W sprawie Maciupka | Otagowano , | Skomentuj

Na dzień dobry

Tytka: „Mamo właśnie przed chwilą przyszedł mi do buzi wymiot!” Mama: „I?” Tytka: „I odszedł z powrotem” Miłego, bezwymiotnego dnia wszystkim! 🙂

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , | Skomentuj

Niemożliwe możliwe

Po dłuższym namyśle Tycia oświadcza: „Tata? A gdyby tak wymyślić jakąś taką drabinę co by sięgała do nieba, to można by odzyskać Rokiego (psa)!„

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , | Skomentuj

W drodze do…

Tycia: „Orzeły to są takie bardzo jakieś niemiłe ptaszyska!” Mama: „Orły. Dlaczego są niemiłe?” Tycia: „Bo zjadają mniejsze zwierzęta, nawet pisklaki czyjeś! W Muminkach widziałam jak taki orzeł porwał pisklaki” Mama: „One nie są niemiłe. Po prostu żywią się mniejszymi … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , | Skomentuj

Mała czarownica?

Tak a  propos wczorajszego wpisu… Spośród kilkunastu jogurtowych figurek, Tytka oczywiście trafiła na dwie takie same. Wykrzykując radośnie: „Bliźniaki!” 😛 ps Nie no bez kitu! Była Mama przecież już na usg i bankowo jest jedno! Choć kurcze z drugiej strony, … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , | 2 komentarze

Wieczny niedosyt

Łazi Tytka i smęci, że Ona to chciałaby bliźniaki. Gdy Jej się tłumaczy, że bliźniaków to na pewno nie będzie, to wmawia nam, że nigdy nic nie wiadomo… Zestresowała się Mama 😛

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano , , | Skomentuj

Pomysł na…

Od jakiegoś czasu (dłuższego!) Tytka przychodzi spać do naszej sypialni. Jeszcze pal licho, żeby sama przyszła! Budzi się i wydziera w niebogłosy: „mama! mama!”maaama!” Na początku dobywało się to tylko nad ranem, a potem już sukcesywnie o 2, potem o … Czytaj dalej

Opublikowano Tata Tyci dobry na wszystko! | Otagowano , , , , , | 1 komentarz

Nie do przegadania!

A propos już nie pamięta Mama czego, Tycia: „Po prostu musisz tak udawać” Mama: „Nie będę udawać bo nie mam ochoty kłamać” Tycia: „Ale udawać to nie znaczy od razu, że kłamać! Można tak po prostu żartować!” Tej nie przegadasz…

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Czoło prawdę Ci powie…

Na potwierdzenie faktu, że z rana Mama jest trochę nieprzyjazna dla otoczenia, oto dzisiejsze stwierdzenie Tytki: „Mamo co ty masz takie złe czoło?” 😛

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , | 4 komentarze