Mama jest rozgotowana!
A Wy Ktosie? Na twardo czy na miękko ugotowani jesteście?
Nie można wytrzymać! Kiedy to się skończy?!?
Tycia dziś większość dnia siedziała w wannie, raz nawet w krochmalu bo potówki Jej na szyjce wyszły (nawet jak noworodkiem była to nie było takich akcji!).
Po wyjściu z wanny szłyśmy do sypialni (najchłodniejsze pomieszczenie w naszym domu) Tycia włączała wiatrak i tak sobie leżałyśmy na łóżku…
A właściwie Mama leżała, bo Tycia zajęła się szufladami w komodzie.
Wyjęła sobie Mamy rajstopy i bawiła się w modelkę paradując przed obiektywem
Proszę oto dowód:
Nic tylko wysłać zdjęcia (szkoda ze nie profesjonalne tylko takie nieudolne) do Calzedonii.
A nóż zatrudniliby Tycię do reklamy i jakiś grosz by wpadł
No jak nic na modelkę Calzedonii się nadaje! Tycia to w ogóle na modelkę wszystkiego się nadaję, bo wprost cudna jest!
A ja rozgotowana nie jestem wcale, bo u nas jak zwykle deszcz
mówię Ci do Irlandii się przeprowadźcie, tutaj takiego problemu jak słońce czy zima ze śniegiem nie uraczysz- na co ja oczywiście narzekam 
Z chęcią bym Cię odwiedziła!
Marzą się Mamie te strony…
Dzięki za miłe słowa-jak zwykle:)