Nowa odsłona starych liści

Od Mamy dla Tyci:
Od Tyci dla Mamy:

PS Wytłaczankowe nietoperze leżą i dogorywają.
Dosłownie!
Tycia najpierw podrzucała je do góry i nadziwić się nie mogła że nie fruwają!
W pewnym momencie pourywała im skrzydełka twierdząc że:
Netopeze są chore i juz nie polecą!”
Trochę to sadystyczne ale Tycia z pewnością nie miała złych intencji (jako Matka może to Mama z całą odpowiedzialnością potwierdzić :-P)
Przynajmniej logiczne wytłumaczenie sobie znalazła i to sama! 🙂
Ale jednak nietoperzy trochę żal…
Takie poturbowane biedaki, nawet do Halloween nie doczekały…
Choć musi Mama też dodać że Tycia o nietoperzach nie zapomniała i o nie dba!
Objawia się to biadoleniem jakie są biedne, jak płaczą, że muszą jeść tabletki i iść do lekarza itp 😛
Zdjęć Mama nie wklei bo byłyby to zbyt drastyczne sceny… 😛

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia kreatywna - zabawy i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Nowa odsłona starych liści

  1. Kinia pisze:

    Przegielas! Kolejny talent jaki posiadasz moja panno! Czy ty w kolejce po talenty stalas kilka razy? 🙂 Ja co najwyzej umiem jeden listek przykleic na kartke.. nawet tak jak Tycia bym nie umiala 🙂 Niezmiennie podziwiam 🙂

    • MamaTycipieńki pisze:

      Liścia nie potrafisz przykleić powiadasz?
      Spoko w swoim czasie Aleksander i tego Cię nauczy:-P
      Nie wiem gdzie ja stałam, właśnie czasem mam wrażenie że w zupełnie innych kolejkach niż było trzeba:-P hehe
      Dzięki za miłe słowa 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *