No z tymi swoimi Babciami i Dziadkami
Cieszy się jak do nich jedzie jakby nie wiem co!
Rozpieszczają Ją do granic możliwości – smakołykami, długimi spacerami, prezentami, wspólnie spędzanymi chwilami…
No fajnie ma i tyle!
A my się cieszymy że mamy Ją gdzie podrzucać (nie ma co ukrywać :-P)
I w sumie tak przy okazji to bardzo Wam Dziadki dziękujemy „zeście” tacy fajni!
(Nie nie mówi Mama tego po to żeby się podlizać przed najbliższym weekendem
tylko na prawdę tak myślimy)
O tu np Tyciunia szaleje w specjalnie dla niej zbudowanym domku