Tata fotograf.
I Tycia też!-pasjonatka!
Właśnie Rodzice kupili sobie na Gwiazdkę nowy aparat, wiec Tycia w spadku dostała ten stary.
Tycia fotografuje namiętnie!
Proces wykonywania zdjęcia przez Tycie:
– wena
– wyjęcie aparatu z pokrowca
– włączenie aparatu
– zrobienie zdjęcia (nie nie byle jakiego! Ona wie co robi…ale o tym za chwile)
– włączenie opcji przeglądania wykonanych zdjęć
– chwila na krytyczne spojrzenie
– wyłączenie aparatu
-odłożenie aparatu na miejsce
Tak wszystko to Tycia wykonuje sama!
Na dowód tego że Tycia ma zmysł artystyczny i wie co chce przekazać, parę Tycinkowych „prac”:
Tycinkowy dom
Tycinkowy kot
Tycia inaczej
I na koniec autoportrecik
Rośnie artystka nie??! 😛
Bez dwóch zdań! 🙂
Hahaha.. naprawdę dobrze jej idzie, szczególnie zdjęcie nóżek.. to ostatni krzyk mody- zdjęcie własnych stóp najlepiej w ładnych bucikach! W Tyćki wykonaniu w ładnych skarpetkach! No kurde zna się!