23 miesiące

To już na prawdę za chwilę, za momencik…
Tycia będzie dwulatką!
Kiedy to zleciało Mama się pyta???
Raptem wczoraj pierwszy raz zobaczyliśmy Tyciunię, która z tej małej słodkiej dziecinki przemieniła się nie wiadomo kiedy, w małego „wszystko” rozumiejącego czorta! (no oczywiście nie mniej słodkiego :-P)
Co aktualnie zajmuje Tycię?
Otóż Jej urodzinki!
„Mama zjobi duuzy tort, o taki duuuzy! I będzie sieczka i Tosia będzie dmuchać i syscy będą śpiewać sto lat sto lat! niech zyje zyje nam!”
No więc imprezkę trzeba urządzać, wyjścia nie ma
To znaczy każdy kto zna Mamę pewnie się domyśla że ma ona już raczej wszystko zaplanowane i wymyślone.
Zdradzi Mama tylko tyle że motywem przewodnim drugich urodzin Tyci będzie: SOWA
A to dlatego że Tycia w sowach ostatnio jest bardzo zakochana
Choć podejrzewa Mama, że gdyby było to inne zwierzę, dla Tyci nie miało by to pewnie większego znaczenia (no ale Mama sowy też bardzo lubi stąd taki wybór).

A jaka jest 23 miesięczna Tycia?
Jednym słowem: ZAKRĘCONA! (jak chiński termos)