Naszło mnie…

Prawda jest taka, że kocham Antosie ponad życie!
Jest „czymś” najlepszym co mnie w życiu spotkało!
Kocham w niej dosłownie wszystko!
I to że wyje ostatnio ciągle(!!!) też:)
Nawet w najśmielszych snach nie sądziłam, że będzie właśnie taka jaka jest..A jest CUDOWNA!
Niestety prawda jest też taka, że ja rzadko potrafię docenić to co mam…
Muszę się tego nauczyć, koniecznie, bo mam tak dużo…!
Ot, tak mnie jakoś dziś naszło…

PS Jak kiedyś będę mieć jeszcze dziecko i będzie to dziewczynka nazwę ją może Laurka 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Mama Tyci w akcji.... Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *