1. Tycia opowiada przed snem: „Nikola płakała bo chciałam od niej pozycyc wozek. Nie dała mi to sobie sama wziełam pjoste!”
2. Mama: „Widzę że posprzątałaś klocki? No super! Dziękuję. A dlaczego jednego zostawiłaś obok pudełka?”
Tycia: „Jednego to jus sobie Ty sama spsątnies ok?”
3. Po małej awanturze, Tycia zawodzi z pokoju:
„Tata mnie dał do pokoju i co ja mam tejaz zjobić? Cały dzien tu bede siedzieć!”
4. Tycia woła Mamę na balkon i oznajmia: „Zobac biedjonka tutaj jes! Ale nie juszaj jej ona sobie moze u nas zyc!”
5. Tycia wchodzi do sklepu mięsnego i od razu zagaduje do swojej ulubionej Pani Sprzedawczyni: „Zobac ja mam nowe kaloski! Takie są ślicne! Ja w piątek jade nad moze to muse miec takie kajosze zebym nie utknęła w stawie”
6. Wychodzimy na spacer. Tycia: „O faktycnie jest zibno!„