1. Tycia remontując z Tatą sypialnie, właśnie maluje deskę gruntem.
Nagle przybiega do Mamy i przestrzega:
„Ja tam gjuntuje coś to nie psychoc tam dobze? Nie mozes tego wąchać tam bo byś sie źle pocuła!”
2. Przed wejściem do przedszkola.
Mama: „Pamiętaj że masz zrobić kupkę i siku do ubikacji ok?”
Tycia: „Nooo… Chyba dziś nie dam jady zjobić na ubikację wies, bo zjem duzo obiadu i nie zdaze na pewno!” 😛
3. Tycia przychodzi do Mamy z nietypową prośbą: „Powiedz Mamo „gud mojnig” i tak pomachaj jącką dobze?”
Mama robi o co prosiła Tycia, a Tycia z prawdziwą radością oznajmia:
„No pięknie! Jestem bajdzo z Ciebie dumna wies!”