1. Tycia gra z Tata w pewną grę.
Gra jest na czas. Tata ustawia klepsydrę. I zaczynają.
Po chwili Tycia: „No sybko Tata bo sypie się cas!”
2. Tycia wycinając sobie coś tam z kolorowego papieru pyta Mamę:
„Chcec Mamo zebym ci tez tak potnęła?”
3. Tycia pije prawie wyłącznie wodę mineralną niegazowaną.
Gdy brakło nam jej, Tata Tyci wlał Jej trochę gazowanej i dolał przegotowanej (co by się nie zorientowała.
Tycia wypiła łyk i podejrzliwie pyta: „Nie jes to gazowana woda?”
Tata: „Nie jest”
Tycia: „A cuje…„