Już jutro nasza mała Tycia będzie mieć trzy latka!
Niestety Tatko nie spędzi tego dnia z nami, bo po pracy jedzie na uczelnie i nie może opuścić wykładu…
No nic, coś sobie z Tycią wymyślimy, żeby było „Walentynkowo”!
A w sobotę urządzamy jak co roku, małe rodzinne przyjęcie i z pewnością „odbijemy” sobie jutrzejszy dzień.
Kto odgadnie co będzie motywem przewodnim???
Taaaaak! Peppa! Brawo
O matko kiedy to zleciało…?
Ale będzie świńska impreza
Super.. i jaka szkoda, że ja nie mogę tam być, no bo, że jestem zaproszona to pewne nie? Niestety ta odległość uhhhhhh!
I tak z nami będziesz:) Zawsze jesteś!
To życzenia złożę jutro, ale się pochwalę że moja Hania też miała Peppkę na torcie
Lepiej pochwal się zdjęciem co za cudo Denim wyczarowałaś?:)