Kwiatowo

Udaliśmy się dziś na małą wycieczkę na giełdę kwiatową, gdzie Bunia zakupiła tonę kwiatów na swoje balkony (nie wie Mama jak Ona to na nich pomieści, ale była wyraźnie zadowolona :-P)
Tycia oczywiście decydujące zdanie miała w wyborze kolorystyki (chyba nie musi Mama dodawać jaka tonacja przeważyła – tak różowa!)
Naciągnęła jeszcze Bunie na glinianą wiewiórę i na kwiatka dla owej wiewióry którym to bardzo się opiekuję.
Trzeba mocno ograniczać Jej zapędy ogrodnicze, bo gdyby tylko mogła podlewałaby go co 3 minuty.
Aktualnie Tytka urzęduje u Babci, a my z Tatkiem niedawno wróciliśmy z kina i z wypadu na hamburgera.
Było miło! To znaczy dalej jest 🙂

IMG_5614IMG_5627IMG_5628

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *