Pytanie na śniadanie

Tytka: „Mamo kiedy Ci z bzucha wyjdzie ten dzidziuś?
Mama: „Jaki dzidziuś???”
Tytka: „No normalny mały dzidziuś!”
Mama: „Nic o tym nie wiem”
Tytka: „Ja chce mieć siostre taką małą”
Mama: „Masz przecież siostrę zabawkę”
Tytka: „To co! Ja chce jeszcze taką żywą! To co kiedy Ci wyjdzie z tego brzucha???

uhh 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

4 odpowiedzi na „Pytanie na śniadanie

  1. Talona pisze:

    Ha ha ha, moja szkoła 😛 więc Mamko nie masz wyjścia 😀

  2. denim81 pisze:

    bossszzz jakie mądre dziecko 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *