Dzieła wybrane (LXXV)

1. Tytka odkrywczo do Mamy: „Te komary mnie tak gryzą wiesz czemu? Bo jadłam miodek, a one lubią miód i czują go w moim zołądku!

2. Tycię ukąsił komar (a ponieważ ma uczulenie, Mama smaruje bąbla maścią).
Na co Tytka: „Tylko mi daj malutko tego, tylko na to ukąszenie, o tutaj na łokć!

3. Tycia widząc „umarłą” (chyba :-P) biedronkę błagalnie: „Musisz ja uratować, żeby zażyła!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia-dzieła wybrane i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *