-Tyciu kochasz mamusię?
-niee…
-a tatusia?
-nie
-a babcie?
-nie
-a dziadka?
-niee
-a kotka?
-poka!
-no właśnie kochasz poka?
-neee niee niee
-cóż trudno…
1 albo egoistka jakaś rośnie
2 albo miała zły dzień (bo „tak” potrafi mówić (tzn kiwać główką))
3 albo jako typowa kobietka wie już, że „nie” w naszym słowniku to „tak”
I chyba skłaniałabym się ku trzeciemu, bo kocha nas na pewno, a już kota to na bank 🙂
Sprawdzę raz jeszcze, wracam za chwilę…
-Tyciu kochasz mamusie?
-neee
-a chcesz iść się kąpać?
-kiwa główką że „tak”
To Mama Tyci już nic nie wie…