Pani: „Tycia jest grzeczna, bardzo ładnie się zaklimatyzowała, wspólpracuje, jest tylko trochę za głośna ale pracujemy nad tym”.
Mama do Tyci: „Czemu Tosiu tak głośno się zachowujesz?”
Tycia: „No nie wiem czemu! Bo mnie tak zabiera ta głośność! Tak mnie… yyyyy ponosi!” 🙂