Z okazji pierwszych urodzinek życzymy Ci słoneczka każdego dnia,
uśmiechniętej buźki, miłości wszechogarniającej,
radości kolorowej jak stado motyli i oby świat Cię rozpieszczał
i tulił w swoich ramionach!
100 lat księżniczko!
O 16.50 rok temu przyszła na świat Tycipieńka.
Dziś o tej samej porze wygląda tak:
Mama Tyci i Tata Tyci (tak! Tata Tyci zawsze pomaga przy wyrabianiu lukru!) upiekli małej solenizantce tort.
Pomysł był zupełnie inny, no ale w końcu „stworzyliśmy” taki:
Mama Tyci zapaliła świeczkę:
Tycia chyba myślała nad życzeniem (bo dosyć to trwało…)Tycia „zdmuchnęła” świeczkę:
Skosztowała swojego torcika (to jej zadowolenie wynagradza zawsze wszystko!):
Rozpakowała prezent:
Rodzice zabawili się na koniec we wróżenie:)
Tycia ku uciesze Taty wybrała aparat fotograficzny, co ma w naszej interpretacji oznaczać, że będzie sławnym fotografem! 🙂
Przed nami jeszcze dwie imprezki, ale ta była wyjątkowa, bo taka tylko nasza… 🙂
PS1 Tata Tyci stwierdził, że czuję do Mamy Tyci mięte 🙂 z tego też powodu zakupił jej (m.in.) doniczkę mięty ogrodowej 🙂 🙂 🙂 – urocza Walentynka! 🙂
PS2 Tycia też od razu chciała poczuć mięte…
PS3 No niestety, włosków Tyci nie dało się dziś ujarzmić, tak jak i samej solenizantki…
Mama Tyci i Tata Tyci, co to takie torty pieką – zdolniachy! 🙂
Tyciu roczniaczku – sto lat! Rośnij zdrowa i mądra, na buziaczku miej tylko uśmiech! Wszystkiego dobrego Tyciu! 🙂
Ale fajna data na urodziny!
No to się doczekałam 🙂
Tort superowy,a Tycia taka słodziutka…
A pamiętam Ją jak dziś jak się urodziła…. 😉
Sto lat Antosiu 🙂
Dziękujemy za życzenia! 🙂