Dokładnie pół roku temu, na świat przyszło Maciupstwo.
Malutkie, cichutkie…
Przez pierwsze trzy tygodnie książkowe.
Do miesiąca budziło się w nocy tylko dwa razy.
A potem?
Potem przestało spać.
Aktualnie budzi się w nocy dziesiątki razy.
Już nawet się nie zastanawiamy czemu.
Liczymy, że gdy rozkręci się z jedzeniem (nie chce pić mm za żadne skarby) to zacznie spać lepiej.
Póki co, jesteśmy śpiący i zmęczeni…
Ale gdy Granulek gaworzy, gdy się śmieje w głos, wyciąga do nas rączki, o wszystkim tym zapominamy… (no powiedzmy!
)
Nasz kochany chłopczyk, już taki duży!
Francois jeszcze nie siedzi.
Ale też my nigdy Go nie sadzamy i niczego nie przyspieszamy.
Nie bierzemy udziału w wyścigu- „Mój już siedzi, a wasz?”
Gdy będzie gotowy to z pewnością usiądzie.
Dziś chcieliśmy mu zrobić pamiątkowe zdjęcie, stąd oparła Go Mama o poduszkę.
Ale to w sumie nieprawdziwe jest.
Tak oparty potrafił siedzieć już miesiąc temu.
Tak naprawdę to wyglądało dziś tak
Nie no, to tez nieprawda
Potrafi ładnie i wysoko podeprzeć się na łapkach, nie chciał jednak dziś współpracować i dodatkowo wył.
No to proszę Franciszku ślimoku
Oto Twój rozwój motoryczny w wieku 6 miesiący.
Na szczęście intelektualnie, jak to mają w zwyczaju nasze dzieci , wyprzedzasz!
no jak to On nie śpi??? Taki śliczny wypoczęty wesoły chłopczyk
Karmiłam synka rok i rok niestety nie spałam, dopiero odstawiony zaczął przesypiać i noce i w dzień normalnie spał. Wytrwałości!
Dzięki za podniesienie na duchu