W kraju, w którym przyszło mi żyć, dzieją się rzeczy przedziwne.
Otwieram cykl, takim oto niesztampowym zdarzeniem.
Euro 2016.
Mecz Polska – Niemcy (cud, ze chociaż w telewizji komercyjnej można było obejrzeć ten i co setny mecz)
A w telewizji publicznej w tym samym czasie?
KRZYŻACY…
kurtyna!